zrobisz prawko, pogadamy
Problemem w Polsce nie jest prędkość, problemem są drogi, brak kładek/przejść podziemnych dla pieszych, brak chodników, brak odblasków wśród pieszych. Długo można wymieniać. Oczywiście nie mam zamiaru bronić *****i, którzy w zabudowanym jadą 100 km/h. Za takie coś odebranie prawka z miejsca.
Mogliby u nas zrobić tak jak w Niemczech, że przekroczenie dozwolonej prędkości ponad 30 km/h skutkuje zatrzymaniem prawa jazdy na miesiąc. Niestety u nas drogówka i fotoradary nie służą poprawie bezpieczeństwa, a łataniu dziury budżetowej. Jeżeli z góry się przyjmuje, że taka i taka kwota ma wpłynąć do budżetu, to nic dziwnego, że jest polowanie, żeby ten limit zrobić.