Trochę poszperałem, większość osób które - można by napisać jest obyta z technologią 3D preferuje technologię aktywną. Argumenty są różne, przeważnie dwa. Przede wszystkim utrata rozdzielczości i kąty podczas oglądania plus swoboda poruszania się. Przy "aktywnej" tego typu rzeczy nie ma. Piszę tylko to co znalazłem w sieci. Z migotaniem różnie bywa, większość osób tego praktycznie nie widzi. Zapewne jednak jakaś szkodliwość jest. Mnie najbardziej boli utrata połowy rozdzielczości poziomej, takie wykastrowane 3D będzie na dużym TV moim zdaniem widoczne. O tym też ludziska piszą. Nie da się oprogramowaniem naprawić takiego ubytku, po prostu jednemu to nie przeszkadza innemu nie.
Edit: Dla pana Beriona =>
http://www.cinematic.pl/news/telewiz...asywne-3d.html