W porządku. Przekonałeś mnie. Powinienem mieć wyliczoną co do grosza kwotę, tyle tylko że jej nie miałem, bo to nie ja kupiłem towar. W każdym razie firmy GLS nie polecam potencjalnym odbiorcom paczek. Jak sądzę u innych przewoźników pracują ludzie, którzy nie wydają całej kasy na kochanki oraz na utrzymanie rodziny. A przede wszystkim zachowują się tak, jak powinni zachowywać się ludzie świadczący usługi.
|