Jechałem dzisiaj do Chełma, 50 km w jedną stronę, droga co prawda nieco zasypana, ale ogólnie jechało się wygodnie mimo wciąż padającego śniegu. Było ślisko miejscami, ale na ok. 60% odcinka chociaż dwa pasy na opony były czarne. Tak czy owak fotoradary można było powyłączać, powyżej 80-tki raczej nikt nie jechał