Ja oglądałem.
Mecz jak mecz, mieli wygrać i wygrali. Jednak nasza maszynka zacina się nieco. Klasą był Lijek, reszta chwilami lepiej, chwilami gorzej.
Zobaczymy co dalej, czy się rozkręcą, czy...
Co mogę juz powiedzieć, to że nerwów nam nie oszczędzą, no ale czy z nimi kiedyś było inaczej?
__________________
Pozdr./Grzeniu
|