Hmm... pomysl sobie o tym jako przerwie na rozluznienie miesni , mi pomagalo opanowac wscieklosc po pierwszym rozwalonym save-ie szczescie tylko godzina byla w plecy bo mozna tluc save-y dowolna ilosc
, natomiast warto zaczac od poczatku serii i budowac bohatera bo w pewnych momentach jestesmy postawieni przed wyborem w cz2 i brak nam sily przekonania aby osiagnac cel neutralnie lub w nam pasujacy sposob .