Co prawda już rzadko używam płyt DVD do zapisu, ale ostatnio miałem większy wypał. Jak zwykle kupiłem Verbatimy DVD +R i czegoś takiego jeszcze nie miałem no może poza Hawkami

. Płyty ciężko nagrać z różnymi prędkościami na czterech różnych napędach (Pioneer, Benq, LG i Lite On). Jeśli już się uda, to i tak jakość zapisanych danych jest fatalna. Wypadłem ostatnio z obiegu i nie wiem co wybrać. Verbatima już nie dotknę nawet kijem, tyle lat były dobre, a teraz to szambo jak TDK. Znalazłem Sony w minusie do nadruku i JVC również w minusie i tez "printable". Które z nich wybrać, tak aby dane z nich dały się odczytać? Może sa jednak jakieś inne godne polecenia + lub - R do nadruku?