1. Teraz Ubuntu OS dla mobile, przecież mówiłem. Potem będzie konsolidacja marki.
Nic w tym złego. Myślę, że to się nawet może udać.
Moim zdaniem wolnościowy model tworzenia dystrybucji masowej dawno temu upadł. Zdałem sobie z tego sprawę jakoś pod koniec lat 90, gdy byłem w grupie ojców PLD. Potem nawet jakąś pracę na z tego broniłem; z metod pracy grupowej. W wielkim skrócie: dla tworzenia dystrybucji desktop najmniej ważni są programiści.
2. Zamknięte. Nie operuj mi encyklopedyczną definicją otwartości, bo to za mało. W przyszłą środę RMS będzie w Wawie:
http://www.rms2013.pl/pages/stream ; może wyjaśni lepiej.
Poznaj dowolnego linuksa i zainstaluj na nim dowolną paczkę z Ubuntu, to zobaczysz.
Tylko bez sudo
Pamiętaj o ostatniej wpadce.
Na linuxie sudo jest narzędziem egzotycznym. To Ubuntu go rozpleniło.
3. sobrus wysuwa opinie jak najbardziej na miejscu, to nie jest nowy temat. sobrus zna historię IT, wie jak powstał DirectX itd itp i wie czym to pachnie.