Kamizelki w dzień, to chyba też dla poprawienia nastroju, ale jest druga strona medalu, już nie mówię o pijaczkach nocą na czarnych Ukrainach, ale o gostkach jeżdżących w dzień w wojskowych moro, jedzie taki na tle krzaków i naprawdę można go nie zobaczyć, zgodnie z przeznaczeniem stroju.
|