Hmmm... popijając kolejną

zauważyłem, że na naszym kochanym forum jest cały dział dotyczący odzyskiwania danych. Tak więc mój wpis wyżej uznajemy za mały offtop spowodowany mocnym stanem wzburzenia emocjonalnego (które niestety nadal mi nie minęło bo zależy mi na danych zgromadzonych na tym penie...

).