Cytat:
Napisany przez Wawelski
Teraz gra w jakieś internetowe gry.pl czy inny bezsensowny chłam gdzie tylko kciuk ćwiczy - bo ani to psychicznie nie rozwija, ani fizycznie.
|
W takim układzie ot rzeczywiście lepiej kupić konsolę stacjonarną. Z drugiej jednak strony, tam gier ma w diabły, tutaj będzie mieć kilka i to się szybko może znudzić. Skoro gra we "flashówki" to różnicy pomiędzy tymi grami nie zobaczy. Tak przynajmniej mi się wydaje.
Cytat:
Brak możliwości odpalenia piratów na superslim i Wii U to też może być zaleta w kontekście kontroli nad tym, w co gra.
|
To również zaleta (na X360 też nie uruchomi od tak, a sam nie zrobi sflashuje ODD).
DVD łatwo porysować, BD trudniej (znacznie trudniej).
Cytat:
No i to ostatnie to ryzyko - czy młody zacznie trybić coś po angielsku, czy konsola wyląduje w kącie...
|
Na pewno trybić nie będzie, za młody.

Po Polsku też nie masz takiej pewności - czy w ogóle zainteresuje go historia w grze, czy będzie czytać polecenia?
Są różne dzieci. Dzieciak znajomego ma 8 lat, a ogarnia nasze gry (czyli te skomplikowane), oczywiście trzeba mu tłumaczyć czy też czytać (nie nadąża). Także dzieci są całkiem różne.

Ale może być tak, że będzie to beton, którego to w ogóle nie zainteresuje, nic po za samym strzelaniem (np. w te CoD) i wtedy pieniądze w błoto.