Podgląd pojedynczego posta
Stary 12.05.2013, 13:57   #2
sobrus
Jukebox Hero
 
Avatar użytkownika sobrus
 
Data rejestracji: 17.09.2004
Lokalizacja: Back for the Attack
Posty: 10,800
sobrus ma z czego być dumnym <1000 - 1499 pkt>sobrus ma z czego być dumnym <1000 - 1499 pkt>sobrus ma z czego być dumnym <1000 - 1499 pkt>sobrus ma z czego być dumnym <1000 - 1499 pkt>sobrus ma z czego być dumnym <1000 - 1499 pkt>sobrus ma z czego być dumnym <1000 - 1499 pkt>sobrus ma z czego być dumnym <1000 - 1499 pkt>sobrus ma z czego być dumnym <1000 - 1499 pkt>sobrus ma z czego być dumnym <1000 - 1499 pkt>
Cytat:
Napisany przez Yossi Podgląd Wiadomości
Ja rozumiem, że jeżeli ja twierdzę, że słyszę różnice pomiędzy 256 kbps AAC odtwarzanym na telefonie (nawet emejzingowym), a płytą CD (lub nawet - o grozo - winylem) odtwarzaną na względnie dobrym sprzęcie audio - to kłamię?
Ależ skąd! To tylko znaczy, że nie rozumiesz co czytasz. Albo to ja się nieprecyzyjnie wyraziłem.
Jeżeli chcesz porównywać AAC odtwarzane na telefonie, to porównuj to z PCM ale też na telefonie.

Bardzo jestem ciekaw czy ktoś usłyszy realną różnicę na małych pierdzących dousznych słuchawkach (ile by nie kosztowały cudów nie ma), czy też nawet troche większych.
Koszt produkcji dowolnego smarta to ok ~200USD, w czym układ audio to pewnie przysłowiowe pięć dolców. Nie spodziwałbym się audiofilskiego przetwornika DAC w czymś takim.

W przypadku Apple muszę jednak przyznać rację w szczególnym wypadku, jakm jest odtwarzanie z iPoda/iPhone na relatywnie dobrej klasy sprzęcie audio (złącze iPod albo AirPlay).
Tutaj kompresja AAC moze robić różnicę, aczkolwiek wyczytałem że większość ludzi nie jest w stanie odróżnić OGG i AAC @ 192kBit od oryginału, więc dla nieco większej większości 256kBit też wystarczy.

Oczywiście jeżeli powiesz że AAC nawet @1024kBit leci gorzej od źródłowego CD - to masz rację.

Ostatnio zmieniany przez sobrus : 12.05.2013 o godz. 14:14
sobrus jest offline   Odpowiedz cytując ten post