Obydwie opcje są mało kuszące.
1. Image nie umożliwi zsynchronizowanie kompów. No i trzeba mieć partycję wyłącznie na profile, żeby nie kopiować śmieci.
2. Jeden z kompów jest za nowy - problemy ze sterownikami. No i polubiłem już 7
Wychodzi na to, że muszę poświęcić sporo czasu na poustawianie wyjątków w AllwaySync i ręcznie pokazać mu, żeby nie synchronizował katalogów będących tak naprawdę junction.
Jeszcze muszę obadać, jak windowsowy backup sobie z tym radzi.