Fakt, clonezilla wydaje się toporna, ale jest cud miód malina. Zapytaj Beriona
To nie jest program do backupu, ale cała dystrybucje linuksa.
Można ją odpalić na laptopie z pendrive (automatycznie wyszuka i zainstaluje kartę wifi) po czym przywrócić backup przez wifi z drugiego komputera, dysku sieciowego czy serwera FTP.
Kilka kompresji do wyboru, obsługa x64 i wielordzeniowych CPU, widzi wszystkie systemy plików które widzi Linux.
Kiedyś miałem problem z obrazem Norton Ghost. Po przywróceniu systemu Windows nie działał. Rozwiązanie było takie:
1. przywróć obraz ghost (błedu nie ma - ale nie działa)
2. zrób kopię clonezillą
3. przywróc tą kopię (clonezilla wykryła problem w konfiguracji bootloadera windows i poprawiła go),
4. Windows działa
To ostatecznie pogrzebało dla mnie inne rozwiązania