Skończyłem. Szczerze powiedziawszy to padaka. Posiadaczy 3DS zniechęcam, a PS3 wręcz ostrzegam. Kompletna strata pieniędzy.
Oceniłbym na 4/10.
Najbardziej irytuje co chwilę przełączanie się pomiędzy bohaterami (z czego połowa to tłumoki zachowujące się jak dzieci na wycieczce klasowej, a nie wyspecjalizowana jednostka antyterrorystyczna...). Mogli by zostawić gracza wyłącznie na statku, Queen Zenobia -
po co aż trzy? Po co przenoszenie akcji w inne rejony, tym bardziej że to sama tępa sieczka z masą backtrackingu i dennymi dialogami.
Ostatni boss to też komedia. Teleportuje się? Serio?.
I skoro to jest
prequel nawet do RE0 (no właśnie Sobrus, ostatni dobry RE to Zero ;]) to czemu Racoon City potraktowano z atomówki, a nie tego solarnego działa z RE:Rev?