Oczywiście, że należy podchodzić z ostrożnością - i odsyłanie do Internetu jest tutaj ryzykowne, ale jeśli zacznę polecać konkretne książki, to i tak nikt do nich nie zajrzy
Ale to tyczy się też artykułu, który sam zalinkowałeś. Sporo w nim rozważań, natomiast nie ma nic na temat - co będzie jak to zjemy? A to właśnie dzieje się przy uszkodzonej patelnii (zresztą nie tylko).
No i komentarz na koniec:
Cytat:
Ja też myślę, że jakby ufać tym wszystkim doniesieniom i badaniom to po pierwsze już byśmy wyginęli, a po drugie umarlibyśmy z głodu, bo wołowiny nie, wieprzowiny nie, kurczaki z dioksynami, jaja z cholesterolem, warzywa i owoce nafaszerowane metalami ciężkimi, kto za tym nadąży...
|
Każdy ocenia według własnych kryteriów, ale mam wrażenie, że aby nie widzieć rzeczywiście narastającej epidemii bardzo poważnych chorób (typu cukrzyca, nadciśnienie, ale także - a może przede wszystkim - chorób nowotworowych) to trzeba bardzo świadomie być ślepym...