Edi, była opcja.
Po pierwsze
- gdyby nie aresztowali Grota-Roweckiego nie byłoby powstania,
to nie był uległy, ciepły kluch, jak Bór-Komorowski.
po drugie
- gen. Anders powiedział, że w wolnej Polsce,
organizatorzy powstania stanęliby przed sądem polowym.
po trzecie
- AK to była prawdziwa, karna armia wojskowa,
nie jakaś zbieranina leśnych dziadków,
nie byłoby rozkazu, nie byłoby powstania.
__________________
c'est la vie !!!
|