Strzela strasznie, ale daleko, grozę wywołuje klimatyzator, który koty straszy i musiałem je uwolnić, ja nie mam duchoty, wolność spania, tylko to włączanie się i wyłączanie przez kilka minut...co trochą, strzeliło jak trzeba, oba koty są, mały na głowie, stary przy nogach.