Cytat:
Napisany przez Jarson
Policjanci rzeczywiście zwykle na prośbę kontrolowanego okazują kopię świadectwa homologacji radaru - zresztą, skoro przepis nakazuje wozić ją w radiowozie, to niejako sugeruje to, że można dokument zainteresowanemu kierowcy pokazać.
Inna sprawa, że kierowca, który przekroczył dozwoloną prędkość o kilkadziesiąt km/h (za 5 czy 10 nikt nie łapie) nie powinien w ogóle szukać kruczków na uniknięcie mandatu, skoro już wykroczenie zostało ujawnione.
Co do wszelkich spraw technicznych, nikt nie zabroni funkcjonariuszowi zatrzymania dowodu rejestracyjnego - i tak na przykład nikt nie będzie ze sobą woził w radiowozie aparatury do sprawdzania wydajności amortyzatorów. Od orzekania o sprawności bądź jej braku jest diagnosta, nie policjant, który tylko kieruje na badania. Jeśli natomiast policjant chce, to też nikt mu przecież nie zabroni pojechać razem z kierowcą na stację diagnostyczną (choć podejrzewam, że niekoniecznie jest to w linii z procedurami). Jego dobra wola. Tak samo przecież nieraz zdarza się, że funkcjonariusz pozwala kierowcy podskoczyć do sklepu po przepaloną żarówkę, jeżeli brak zapasowej, a nie zabiera od razu za takie głupstwo dowodu.
|

dokladnie tak
@CeKa
ta "prawda objawiona" to polskie przepisy
obowiazujace prawo
jak go nie znasz to sie na jego temat nie wypowiadaj
ja tez nie znam wszystkich przepisow - jak czegos nie wiem to SPRAWDZAM, a nie pisze bzdury (jak ty wlasnie to robisz) - na stronach sejmu sa wszystkie obowizaujace w polsce ustawy, rozporzadzenia itp
a prawo tworza wlasnie ustawy (ponizej wiecej na ten temat), np Ustawa Prawo o Ruchu Drogowym - radze poczytac, bo raczej jej nie znasz
co wiecej - radze tez zapoznac sie, zanim zaczniesz sie klocic z Policjantem, z przepisami dotyczacymi zachowania uczestnika ruchu w czasie kontroli
wiec kolejna garsc "prawd objawionych" (konkretnie objawienie nastapilo w ustawach - tak tylko przypominam, bo widze, ze nie dociera):
policjant nie musi udowadniac swoich racji kierowcy - STWIERDZA popelnienia wykroczenia i wdraza odpowiednia procedura
w przypadku niesprawnosci pojazdu Policjant moze ja stwierdzic i nalozyc mandat zabierajac przy okazji dowod rejestracyjny lub ja PODEJRZEWAC i zabrac dowod kierujac pojazd na badania techniczne - nie ma opcji ze ktos nie odda (o skutkach niepodpozadkowania sie polecenim wydawanym przez policjanta tez mam pisac? chyba nie musze)
w przypadku postepowania mandatowego obwiniony ma wybor - przyznaje sie i przyjmuje mandat lub nie poczuwa sie do winy i sprawa trafia do sadu
prawo tworza Konstytucja, ustawa, ratyfikowane umowy międzynarodowe, rozporządzenia, akty prawa miejscowego oraz rozporzadzenia w mocy ustawy - nieznajomosc prawa nie zwalnia z jego przestrzegania, wiec radze poczytac ZANIM zacznie sie pyskowke z kimkolwiek