Allegro i Program Ochrony Kupujących - czy ktoś korzystał?
Zostałem ostatnio dwukrotnie wycyckany, raz na Tablicy i raz na Allegro (zaledwie w przeciągu półtora miesiąca) na ponad 1000 zł (ten sam produkt), sprawa tyczy się głośników Logitech Z5500.
Złożyłem zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa, założyli na Komendzie Policji dwie różne sprawy. Dostałem już dwa zawiadomienia o wszczęciu dochodzenia.
Tylko w przypadku jednej z nich (Allegro) mogę skorzystać z Programu Ochrony Kupujących.
Sprzedawca z Allegro zamiast używanych Logitechów za te ~530 zł przysłał mi nowe Tracery 2.1 :-D warte lekko ponad 100 zł.
W zapisie regulaminu czytam:
1. PayU w ramach Programu Ochrony Kupujących umożliwia Kupującym ubieganie się o pokrycie na zasadach określonych niniejszym Regulaminem, szkody poniesionej na skutek nieuczciwego postępowania Sklepu (dalej zwanej ***8222;rekompensatą***8221;), w przypadku gdy Kupujący wykaże, że:
a. zapłacił za Towar, ale go nie otrzymał,
b. otrzymał Towar niezgodny z zawartą umową lub posiadający wartość istotnie niższą od Towaru opisanego w ofercie.
Rozumiem więc, że mnie dotyczy sytuacja opisana w punkcie b?
I co, zamawiam powiedzmy telewizor za 10 000 zł (do takiej kwoty można odzyskać pieniądze przez tenże program), sprzedawca wysyła mi stary, używany telewizor 15" warty 15 zł i automatycznie mogę odzyskać już tylko 5 000 zł? Brzmi to odrobinę absurdalnie...
|