No właśnie... Mi też akurat dzisiaj wpadło w ucho, w Britain's Got Talent, jak ktoś przeliterował "el oł el". No i Cowell, człowiek wszechstronnie dość wykształcony, mówiący, żeby to dobrze na wizji wyszło "oł-em-dżi". On przynajmniej pewnie wie, że wyrażenie nie zostało spopularyzowane w mass kulturze przez fejsa (o którym to z kolei wielu gimnazjalistów jest święcie przekonanych, że najpierw był on, a potem wymyślono internet), a w jednym serialu komediowym, chyba nie muszę dodawać, jakim...
Kurde, za dużo napisałem, Pali mi zaraz powie, że dno i bagno