A ja nawet Trawsa rozumiem - jak już się za coś zabieram, lubię to zrobić do końca, o ile rzecz jasna nie okaże się w międzyczasie, że już naprawdę nie warto.
Co do padów za 4$ to z duszą na ramieniu bym taki kupował, szczególnie bezprzewodowy - np. precyzja działania analogów ma pewnie coś wspólnego z precyzją sterowania w Starze, a trwałość zapewne nic wspólnego ze Starami nie ma.
Zaczęła mi rozłączać myszka laserowa A4-Tech która ma już ze 4 lata. Kabelek już nieco nadłamany. Wyciągnąłem z czeluści szafy starą bezprzewodową, kupioną w miarę tanio kilka lat temu. Po kilku minutach wkurzyłem się, bezprzewodowy szajs na wszelki z powrotem do szafy, w A4-Techu poprawiłem kabelek (jutro pewnie utnę i jeszcze raz przylutuję) i dalej korzystam.
Ale co do pada, przejrzałbym jeszcze raz podłączenie kabelków (nigdy nie rozkręcałem więc nie wiem, ale może PS korzysta z czegoś z czego nie korzysta przejściówka pod USB i stąd nie działa - schematów w necie multum, jak to ma być prawidłowo podłączone), a jeśli to nic nie da, to jednak rozważyłbym propozycję Misiozola (tylko raczej celując w markowy model)