Niestety, ale weź pod uwagę że tak jak prawnik czy chirurg nie siedzi w garażu i nie naprawia swojego Audi (choć przecież głupi nie jest), tak niekoniecznie musi dłubać w tablecie i kombinować, żeby puścić wreszcie ten cholerny film. Nie jest mechanikiem i nie jest informatykiem. To działa też w drugą stronę - informatyk sam sobie zębów leczyć nie będzie.
Więc to nie jest moim zdaniem wada, ludzie takich urządzeń potrzebują i na takie czekają.
|