Cytat:
Napisany przez Grendel007
Wygląda na to, że największą i (chyba?) jedyną wadą tych nośników jest problem na przejściu między warstwami.
Nie będzie miał taki błąd znaczenia przy odtwarzaniu płyty po kilku latach?
|
Będzie. Dobrym pomysłem byłoby dla layer break ustawić dummy i dodatkowo w ogóle go nie wpisywać w tablicy. Czyli ustawić aby plik-śmieć zaczynał się na sektorze na którym zaczyna się druga warstwa i aby nie pojawiał się na liście plików w managerach plików. W ten sposób nie nagrywasz ważnych danych na tym obszarze płyty.
Nie znam programu, który pozwala na przypisywanie samemu numeru sektora na którym ma się ów plik zaczynać (widziałem wyłącznie komercyjne programy służące do przygotowywania płyt dla konsol z takimi funkcjami), ani tym bardziej nie dopisywania go do listy plików. Także to takie luźne myśli.