To jest tak uboga wersja, że nawet bym sobie tym nie zawracał gitary. Czyli zaorał i zainstalował coś innego. A co? Jeśli tylko do internetu to już mówiłem, Linux. Po co się pchać w przestarzały system.
Powyższe narzędzie jest w dwóch wersjach. Na stronie MS jest ta najnowsza do dupy, która nie pozwala "zainstalować" systemu na wszystkich pendrakach. Działa też tylko z Win7, pewnie 8/8.1 i być może z Vistą. Aby odpalić XP z pendraka trzeba sobie dużo włosów z głowy wyrwać.
Jeśli jednak chcesz ten OS zachować to zrób obraz np. Clonezillą partycji recovery (jak jest a z tego co piszą
tutaj to jest, jak nie ma to po prostu cały HDD) + MBR jak Gallus radził. W tym drugim przypadku oczyść sobie HDD ze zbędnych rzeczy żeby nie zwiększać niepotrzebnie wielkości obrazu.
Na 1GB RAM nowe Windowsy nie będą sprawnie chodzić. Po za tym masz trupi procesor i tak samo dziadowską kartę graficzną. To się nie nadaje po prostu na Windows 7.