Do Twoich zastosowań rzeczywiście laserówka może okazać się lepszym rozwiązaniem, choć zawsze to dobrze mieć urządzenie, które w razie potrzeby i coś kolorowego może z siebie wypluć

Pamiętaj tylko, że jeżeli jedynym powodem są wysychające głowice, to na to pomagają drukarki z automatycznym czyszczeniem co jakiś czas
Przedział cenowy - dobry sprzęt to już okolice 400-500 zł. Toner wystarcza zwykle zgodnie z tym co pisze producent, co (przynajmniej z moich doświadczeń) jest rzadko spotykane w atramentówkach, pewnie ze względu na drukowanie zdjęć (wydajność tonera/kardridża podaje się przy pokryciu 5%). Oczywiście jest istotną sprawą żeby tonery były tanie, lub z dostępnymi tanimi zamiennikami.