Dyskusja: Linux
Podgląd pojedynczego posta
Stary 13.12.2013, 11:19   #11
andy
logged out
CDRinfo VIP
 
Avatar użytkownika andy
 
Data rejestracji: 12.07.2003
Lokalizacja: /home
Posty: 12,518
andy jest wzorem do naśladowania <650 - 999 pkt>andy jest wzorem do naśladowania <650 - 999 pkt>andy jest wzorem do naśladowania <650 - 999 pkt>andy jest wzorem do naśladowania <650 - 999 pkt>andy jest wzorem do naśladowania <650 - 999 pkt>andy jest wzorem do naśladowania <650 - 999 pkt>andy jest wzorem do naśladowania <650 - 999 pkt>andy jest wzorem do naśladowania <650 - 999 pkt>
Cytat:
Ale na jedno wyjdzie - brak możliwości pobierania oprogramowania i aktualizacji z ich serwerów, a tego jeszcze w świecie Linuksowym nie było.
W tej całej plotce chodziło o dostęp do BINARNYCH wersji pakietów a nie ich kodu źródłowego.

Cytat:
Nie chodzi o tylko system pakietów, przecież początkowo ubuntu było tylko przemalowanym debianem. Do wersji bodajże 9 bazował na Debian Sid.
Stworzenie nowego systemu pakietów nie jest w sumie złym pomysłem - ja na przykład apt-geta nie lubie.
Ubuntu zwykłe nie LTS bazuje na sidzie dalej, natomiast LTS na testingu. Ubuntu z założenia miał być Debianem dla każdego - udało im się to

Cytat:
Natomiast jestem bardzo za tym, aby firmy (zwłaszcza komercyjne nastawione na $$$) nie tłukły setek pseudo otwartych systemów bazujących na linuksie, z których każdy chce pokazać że wcale nie jest Linuksem (bo linuks jest trudny itepe), wziąć co najlepsze i nie dać nic, tylko wreszcie zrobiły coś nowego.
Tu nie chodzi o pokazanie, że nasz system jet otwarty. Po co tworzyć kolejne jądro systemu i ładować w nie mld $$$$ skoro już takie jest i można tą kasę skupić na tworzeniu pozostałych warstw?

W przypadku Mir też bym chciał aby developerzy się połączyli z istniejącymi i współpracowali. Tylko często tak się nie da - polityka, różne podejście do pewnych spraw. Dlatego masz tyle dystrybucji, tyle różnych wersji oprogramowania które z założenia robią to samo.

Cytat:
Natomiast moim zdaniem nie chodzi o ideę popularyzacji wolnego oprogramowania i Linuksa, raczej o zarabianie wielocyfrowych $$$ i to najbardziej odróżnia Ubuntu od reszty.
To jedno nie może iść z drugim w parze? Jakoś RedHatowi to się świetnie udaje i nie widzę protestów.

Po prostu niektórzy mają za złe że inni próbują dopracować dystrybucje oparte o linuksa aby każdy mógł używać.

Cytat:
Konsola jest nieodłącznym elementem Unixa i wiele rzeczy robi się z niej dużo szybciej i wygodniej. Jesteś pewien że ukrywanie jej to postęp? Bo moim zdaniem tylko moda.
Nie mam nic przeciwk konsoli - sam uważam, że w wielu przypadkach jest wygodniejsza, szybsza i pozwala na więcej niż GUI. Nigdy też nie pisałem o ukrywaniu konsoli - po raz kolejny źle interpretujesz moje słowa. Jednak system powinien pozwalać na konfigurację wielu rzeczy przez gui - przydało by się jakieś uniwersalne narzędzie do tego działające na wszystkich dystrybucjach - jednak znając życie takie coś nigdy nie powstanie.


Cytat:
Bardzo sie cieszę że jest takie GNOME3 i pewnym osobom bym je zainstalował. Tylko dlaczego jego twórcy posłali jednocześnie GNOME2 do piachu? To już nie jest tak fajnie.
Cóż GNOME3 to całkiem inne podejście niż GNOME2. To jego następca. Po co by mieli wspierać wersję która ma następcę? Tak samo ekipa LibreOffice miała by wspierać wersję 4.x skoro wydali 5.x z zupełnie nowym interfejsem?

GNOME2 jest otwarte i jeżeli ktoś chce to może pociągnąć projekt w kierunku który zmierzał.
Oczywiście GNOME3 ma swoje wady, niedoróbki itp. Jednak żadne znane mi oprogramowanie od razu nie miało wszystkiego co powinno. Jeżeli ideowo GNOME3 nie spełnia twoich oczekiwać zacznij używać czegoś co spełnia.

btw, co Ci się nie podoba w GNOME3? (3.8) Są ikonki na pulpitach, są ekrany wirtualne, można mieć kilka okien na jednym ekranie. To takie podstawowe funkcje.
Strasznie ciekawy jestem dlaczego ludzie nie lubią GNOME3.

Cytat:
Jest wiele dystrybucji które instalujesz i używasz, Ubuntu nie jest żadnym wyjątkiem. Dla mnie postęp jest wtedy kiedy coś ulepszasz, a nie psujesz.
Co takiego Unity popsuło - mówię o obecnej wersji? To że dodali centrum oprogramowania to źle? Szczegóły.

Cytat:
Wracając jeszcze na chwilę te nowe pulpity nie są absolutnie pulpitami "dla każdego". Czy ktoś zna firmę gdzie poinstalowano Windows 8 z interfejsem kafelkowym? Nie, bo pracować się na tym nie da.
Dla każdego to był Windows XP.
Nie porównuj rynku Enterprise do domowego. Enterprise rządzi się zupełnie innymi prawami. Zmiana systemu o jedno oczko to koszty. Nie chodzi tylko o zakup licencji - chodzi o wdrożenie. Zakup sprzętu, na którym ten system będzie działał znośnie, dostosowanie oprogramowania używanego w firmie do wersji systemu, szkolenia...
Tak więc rynek Enterprise to zupełnie inna para kaloszy i nie powinno się go porównywać z rynkiem konsumenckim.
__________________
XMPP: andrzej(at)czerniak.info.pl

Ostatnio zmieniany przez andy : 13.12.2013 o godz. 11:56
andy jest offline   Odpowiedz cytując ten post