Skończyłem na Crushing. Burza pustynna nie była taka wcale hardcore'owa. Można wszystko sobie ładnie obliczyć. Najpierw idziemy na prawo i zabijamy gościa przy ciężarówce. Zdobyczyną snajperką ściągamy jednego z osiłków, na drugiego czekamy, w między czasie eliminując nadbiegających amatorów. ;] Jak już podejdzie, zabijamy go headshotem ze snajperki (a więc trzeba trochę zaoszczędzić) i zabieramy M80 (czy ja kto się tam zwie). Torujemy sobie tym drogę pod filary. Wyrzucamy do śmietnika i zbieramy z trupów Micro Uzi i M9 bądź G-MAL. Teraz najważniejsze, podbiegamy do prawego budynku na którym leży RPG i pozbywamy się ludka który tam na nas czatuje - od niego bierzemy Tau cośtam (pistol z lunetą). Schodzimy na dół i z prawej strony z ciekawości przyjdzie dwóch. Z machine guna ich. Lunetą zdejmujemy trzeciego na tarasie i wracamy przed budynek. Po lewej stronie eliminujemy Tau'em gościa z taką samą bronią który strzela z oddali i to samo robimy z właścicielem granatnika. Trzeba to zrobić w miarę szybko bo za plecami zaraz ze spawnuje się dwóch zwykłych i od lewej z przodu podejdzie też z opancerzony z shotgunem. Po pozbyciu się ich dopiero teraz można się zabrać za RPG i wozy. No a dalej to proste.
Większy problem miałem z rozdziałem 20 gdzie się podjeżdża na koniach pod ciężarówki. Od drugiej pary jest naprawdę ciężko. Bo trzeba podjeżdżać na koniu kawałek i cofać się do poprzedniej ciężarówki i z niej z ukrycia zdejmować ludki na kolejnych samochodach.
- - -
I tak jak myślałem, gra robi save w "/game/<folder z cache'm uncharted>/" na który ma największy priorytet. Coś się psuje z datami i dlatego wczytuje nieraz stamtąd. Wystarczy wtedy skasować cały cache (jest osobny, nie mylić z patchami) i profilaktycznie przed wyjściem z gry zapisać ją dwukrotnie na osobnych slotach (ponieważ jeśli się tak zepsuje to wczytany save jest automatycznie nadpisywany tym z cache'u (co za idiotyzm!)).
- - -
Życie to matematyka.