Niech pierwszy rzuci kamieniem. Tym się różnimy że dla mnie to dalej człowiek, a dla Ciebie już ścierwo. Zdaję sobie tylko sprawę że już i tak w pewien sposób został ukarany za własną głupote, i w niedługim czasie dostanie właściwy wyrok.
Może się komuś nie podobać, ale to dalej człowiek, ścierwo leżało by bez ruchu o pustym duchu.
Nienawiścią świata nie naprawisz. Gdybając dochodzę do wniosku że jeśli zrobił to celowo, to niesamowicie agresywnym i nienawistnym typem musiał być.
Nie mam najmniejszych problemów żeby mu wybaczyć, prawdopodobnie już nic dobrego go nie spotka.
|