Dziś mnie kumpel zaczepił i tak gadugadu i wyszło na to,
że Mac jest dobry tylko dla ludzi od muzyki i video.
Uściślając osoby te czują się usprawiedliwione z posiadania takiej maszyny,
w polskich realiach oczywiście, bo można się przestawić na to ich oprogramowanie.
Gotów jestem rację przyznać, że są zawody, których nie boli używanie Maca w Polsce,
są też takie zawody, że to tak zwane kopanie się z koniem.
Bo jaki sens kupować Maca aby np. od razu na nim stawiać Parallels dla Visual Studio?
Na dodatek za cenę highend notebooka...
|