Podgląd pojedynczego posta
Stary 08.01.2014, 20:45   #16464
Jarson
Pa rampamer
Zlotowicz
 
Avatar użytkownika Jarson
 
Data rejestracji: 24.10.2006
Lokalizacja: Zachlajki
Posty: 10,019
Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>
Cytat:
Napisany przez DejaVu Podgląd Wiadomości
Co ten Cameron komórkę w tak-taku ma że tak gada? http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomos...cydowanie.html http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomos...wiedziach.html Ja bym z dziadem nie gadał , ze względu na nasze dzieci
Cytat:
Premier zapowiedział, że jego rozmowa z Cameronem "nie skończy się, dopóki nie wyjaśnią kwestii wypowiedzi Camerona ws. Polaków pracujących w Wielkiej Brytanii". Dopytywany przez dziennikarzy, premier poinformował, że powie Cameronowi dokładnie, to co zapowiadał na wczorajszej konferencji. - To więc nie będzie miła rozmowa - powiedział Tusk.
Och, jak ja bym chciał żeby taka rozmowa została nagrana i upubliczniona - jestem żywotnie ciekaw, czy ta rozmowa rzeczywiście będzie tak wyglądała, czy raczej będzie to konwersacja podobna do tej z "to właśnie miłość", kiedy gaworzyli sobie "prime ministry" UK i USA

Byłbym Ci niezwykle zobowiązany gdybyś zechciał nie określać wyrazami powszechnie uznawanymi za obraźliwe całej grupy społecznej. Księży, jak tu, polityków, pijanych kierowców (bo w końcu któryś mógł np. po jednym piwie wieźć do szpitala dziecko z atakiem woreczka żółciowego) itp.

Co do tej konkretnie sytuacji, to zdecydowana przesada. Ujawnienie kwoty kolędy, ok, ujawnienie statystyk ile było wpłat jakiej wysokości - też w porządku, ale adresy, nazwiska i kwoty? Przegięcie...

Pamiętam jednak, że kiedyś przyjęliśmy w Lublinie z Anią księdza który dowiedziawszy się, że jesteśmy młodym małżeństwem nie wziął od nas grosza, mimo że nie cierpieliśmy na brak pieniędzy. To nie było żadna udawana troska, bo mimo nalegań nie wziął ani grosza. Bywa więc różnie...
__________________

Jarson jest offline   Odpowiedz cytując ten post