Ech, skoki na mamucie a ja nie oglądałem
Stoch potrzebuje w najbliższym czasie zwycięstwa, żeby potwierdzić, że nie przez przypadek zajmuje pierwsze miejsce w klasyfikacji. Zyskiwanie na tym, że konkurenci skaczą nieregularnie jest żadnym prowadzeniem. Na całe szczęście w najbliższym czasie szykują się trzy konkursy na których jest to w zasięgu - oby tylko prognozy dopisały i do 16. w Wiśle tego śniegu wreszcie napadało.
A Kasai (obejrzałem rzecz jasna na YT) - rewelacja... On ma swoje metody na rekordy, statystycznie nie wygrywa nawet raz rocznie, a chyba dłuugo nie zobaczymy zawodnika, który osiągnie tyle skacząc w tym wieku

Np. Małysz dobije do jego obecnego wieku w 2019 roku