To zależy co komu potrzebne. Przez najbliższe klika lat nie będzie to zapewne do niczego potrzebne. Koncerty, płyty, ile osób na świecie będzie miało chęć "robienia kopii zapasowych" na tego typu nośnikach ? W krajach cywilizowanych kupuje się oryginały, niestety jako że nie mieszkamy na zielonej wyspie jesteśmy zmuszenie do pewnego rodzaju kompromisów.
Dwie warstwy sprawiają problem, niby większa ich ilość spowoduje poprawę jakości nagrywarek i nośników ? Mam nadzieję, jednak nie spodziewam się tego przez najbliższe 2-3 lata.
Lite-On jak będzie jeszcze istniał pewnie zrobi coś nowego, musi, bo czym testować ? Reszta się boi, bo co by było, gdyby się okazało że zapis jest słabej jakości.