Ok, to jeszcze kilka słów na temat nowego nabytku
Tak jak przy Samsungu podejście miałem generalnie neutralne - chciałem po prostu zobaczyć, jak takie urządzenie się sprawuje, tak w przypadku Apple.. cóż - było ono zdecydowanie ostrożne (żeby nie powiedzieć negatywnie). Spodziewałem się, że szybko odbiję się od iTunes, pytanie było tylko jak bardzo, no i spodziewałem się jednak dyskusyjnego stanu samego urządzenia (bo w "idealne" zdecydowanie nie wierzyłem). Tak więc oczekiwałem najgorszego
Co do
wyglądu to trochę się nie rozczarowałem, bo stan oczywiście idealny nie był - na tyle kilka rysek (dość wyraźnych), dość mocne (rzecz dyskusyjna - dla mnie tak) otarcie z boku. Na ekranie nic nie widziałem, ale też był trochę zakurzony, a ja aż tak dokładnie się nie przyglądałem. W każdym razie stan choć nie był zły, zgodny z opisem nie był, co.. w sumie było dobrą informacją. Stwierdziłem, że przynajmniej mogę go potestować, a jak jednak nie przypadnie mi do gustu, to zwracam jako niezgodny z umową.
To jednak chyba nie będzie konieczne, bo w komplecie był bardzo fajny pokrowiec, do którego najpierw wkłada się tablet (tył i bok przestają być widoczne), a potem zamyka okładką w stylu smart cover. Tablet prezentuje się w tym bardzo dobrze (i nie widzę żadnego powodu, żeby go wyjmować - tym samym rysy nie są widoczne), jest wygodne do trzymania i generalnie bardzo praktyczne. Ogólne wrażenie bardzo na plus.
Potem przyszła pora na sławetne
iTunes. I tu ciekawe - może to kwestia mojego nastawienia (rzecywiście oczekiwałem najgorszego), może tego, że ten program faktycznie nie jest aż taki zły, ale przeszło to praktycznie zupełnie bezboleśnie. Ściągnąłem program i zainstalowałem przed podłączeniem iPada (nawet nie wiem czy tak trzeba), po podłączeniu nie miałem specjalnych problemów, żeby zrobić to, co chciałem (wgrać trochę zdjęć, muzyki i filmików, potem też programów), a przede wszystkim - ani przez chwilę nie było problemu z tym, że muszę to robić przez dedykowany program zamiast z poziomu exlorera. Różnica w stosunku do otwarzacza mp3 Sony, gdzie muszę też używać dedykowanego programu (Sonic Stage) jest ogromna - tam mnie szlag trafia za każdym razem jak muszę to włączyć i z tego powodu praktycznie go nie używam. Tutaj.. jak na razie nie było praktycznie żadnego problemu (dwa niewielkie).
To było pozytywne zaskoczenie i drugi raczej pozytywny start z tabletem. A dalej.. było już tylko lepiej i dużo lepiej
Kilka wrażeń:
-
wielkość, waga, ogólnie gabaryty - krótko mówiąc idealne. W pierwszej chwili pomyślałem, że tablet też jest dość ciężki, ale to uczucie szybko przeszło. Wielkość, waga, ogólne użytkowanie jest idealne - dla mnie naprawdę to jest optymalna wielkość tabletu. 10'' to po prostu za dużo (chyba, że ktoś chce zastąpić notebooka), 7 zdecydowanie za mało (głównie ze względu na proporcje). 8 to jest strzał w dziesiątkę.
-
ekran - tu miałem pewne wątpliwości, bo przez niedawne porównanie w sklepie starego i nowego modelu przekonałem się jednak, że różnica pomiędzy retiną i jej brakiem jest kolosalna. Na tyle, że zacząłe się zastanawiać czy jednak nowy model to nie będzie lepszy wybór. Jednak ceny są na takim poziomie, że raczej jeszcze długo bym takiego nie kupił (tylko wersja 3G wchodziła w grę i więcej niż 16GB). Ostatecznie zdecydowałem się na ten i choć nie jest to zły wybór, to jednak różnicę - nawet bez bezpośredniego porównania czuć - zwłaszcza przy oglądaniu zdjęć (i może w sumie tylko przy tym, bo ikony czy inne grafiki już tak nie rażą - zdjęcia jednak tak). Ogólnie ekran w iPadzie jest wystarczający, ale w przypadku przeglądania zdjęć tylko wystarczający
-
dźwięk - bez rewelacji, ale zupełnie poprawny. Zdecydowanie lepszy niż w Samsungu
-
ogólne działanie, wydajność - heh.. o tym może jeszcze za raz, ale krótko - Apple i Samsung to zupełnie różne światy..
Ogólne pierwsze wrażenie po przejściu przez rejestracje itp. (gdzie jednak trochę minusów było - jak np. wszystkie regulaminy i potrzebne zgody - po 15 minutach na maila dostałem.. 10 wiadomośći, z czego 4 z kilku (nasto) stronicowymi regulaminami, a pozostałem z różnymi potwierdzeniami rejestracji. Przyznaję niechętnie, że większości z tego nawet nie próbowałem czytać..) i uruchomieniu tabletu było zdecydowanie pozytywne. Kolejne.. jeszcze lepsze, a po dwóch dniach (akurat zrobiłem to na weekend) i przekonaniu się o pewnie niewielkiej części możliwości (już pod kątem oprogramowania), stwierdzam, że to urządzenie jest po prostu genialne.
Samemu fizycznemu urządzeniu naprawdę trudno cokolwiek zarzucić - wykonany bardzo dobrze, gabaryty idealne, wydajność itp. więcej niż zadowalająca. Lepszy ekran mógłby to jeszcze poprawić, ale i bez niego jest przynajmniej bardzo dobrze. Natomiast to, co dodatkowo oferuje cały obszar oprogramowania jest po prostu genialne:
-
przeglądanie zdjęć - bezproblemowe i ciągle dla mnie zaskakująco szybkie (takie jakby 'kartkowanie' strony, kiedy kolejne zdjęcia tylko migają przez ekran - żadnego zacięcia - od razu ostre i wyraźne)
-
słuchanie muzyki - szybkie, wygodne, do tego przynajmniej satysfakcjonujący dźwięk
-
oglądanie filmów - ogólnie ok, ale tutaj pierwszy zgrzyt - może (i mam nadzieję) do przeskoczenia. Wrzucałem na razie videoclipy, ale zdecydowanej większości nie mogłem - pojawiał się komunikat, że iPad nie jest w stanie ich otworzyć. Były to różne formaty, ale generalnie popularne. Jeśli faktycznie takiej możliowści nie będzie to jest to już dość znaczny minus
-
działanie..
Tu chyba po raz pierwszy przekonałem się, co znaczy cały ten ekosystem Apple. Tutaj jak na razie wszystko, abslolutnie wszystko działa po prostu błyskawicznie. Nie ważne czy odtwarzacz muzyki, przeglądarka internetowa, mapy google, czy gigowa gra - przyckam przycik i po sekundzie, a najdłużej kilku (rzadko) program jest już uruchomiony i działa. Na komputerze w tym momencie zobaczyłbym pewnie ekran biosu podczas uruchamiania..
Wyjscie z programu - ułamek sekundy, po kolejnej uruchomione już coś innego. I wszystko płynnie, idealnie działa..
Do tego to po prostu dobrze wygląda i momentami zaskakuje może mało przydatnymi, ale jak najbardziej przyjemnym rozwiązaniami - przykład wyboru daty na samym początku - tak banalne i męczące na komputerze tu jest po prostu przyjemne.
PRzyznam, że po kilku dniach używania ciągle trudno jest mi się przestawić na takie działanie. Nie znam tego nawet z bardzo wydajnego komputera.
Dodatkowo uruchomiłem jakieś wyścigi (Real Racing chyba), które wyglądają tak, że na komputerze - choć mocnym - to by mi nie poszło. Tutaj działa dobrze (już nie idealnie, bo przycięcia się zdarzają, ale sam fakt, że to nie jest pokaz slajdów w zupełności mi wystarcza..).
Ogólnie bardzo, bardzo pozytywne wrażenie - dużo lepsze niż się spodziewałem.
-
programy...
Tu można by pisać w nieskończoność. Nie wiem czy poznałem chociażby promil tego, co z sensownych rzeczy jest na tą platformę dostępne, ale już w tym momencie to, co widziałem, mnie po prostu przytłacza. Ale zdecydowanie pozytywnie - po prostu możliwośći, jakie daje - już nie samo urządzenie, ale zewnętrzne programy za jego pomocą - są niesamowite. I tu nie chodzi o ilość jak w przypadku Androida, gdzie jakieś 95% tego, co ściągnąłem nie nadawało się do niczego. Nie twierdzę, że tutaj proporcje są inne, ale każda ściągnięta aplikacja - nawet jeśli nie była mi potrzebna i ją kasowałem - sprawiała naprawdę dobre wrażenie. Była dobrze zrobiona, stabilna, szybko się uruchamiała i dobrze działała. Praktycznie każda.
A dodatkowo nawet specjalnie nie szukając trafiłem już na kilka perełek..
Wczoraj wieczorem komuś w ciągu pięciu minut pokazałem, co (po raptem kilku godzinach używania - więc na dobrą sprawę nie znając jeszcze 99% możliwości) jestem w stanie zrobić na tym tablecie. I tak:
- sekunda, połączenie ze Spotify i dostęp do list, stacji radiowych.. chyba ok 20 mln piosenek w ciągu kilku kliknięc
- przełączenie na Nexto i dostęp do (to już płatne) wielu gazet, w ciągu kolejnych kilku sekund archiwalnych numerów
- kolejny program i dostęp do tysięcy komików
- tvn24, bbc, bloomberg itp. - w ciągu kilku sekund wiadomości z całego świata, teksty, filmiki..
- ted - wykłady z różnych uczelni, miejsc, na różne tematy - kilka kliknięć
- eurosport i aktualna transmisja sportowa (różne)
- ipla i ciągu pięciu sekund dostęp do ponad 400 odcinków Kiepskich (jako jeden z wielu dostępnych seriali)
- google map i earth.. bez komentarza (może tylko takiego, że chodzi to dużo szybciej niż na moim stacjonarnym komputerze)
- internet..
- youtube...
Ja wiem, że to wszystko jest pewnie dostępne na każdym tablecie, a na pewno na każdym komputerze (no to może nie, bo te niektóre dedykowane aplikacje naprawdę robią wrażenie), ale.. tutaj to wszystko chodzi po prostu błyskawicznie - to się dzieje w ciągu sekund. Praktycznie nie ma czekania, tylko korzystanie z treści. Podobnie zresztą gry...
Kurde.. nie wiem, ale jak włączyłem tego TED'a, obejrzałem kilka naprawdę fajnych wykładów, potem te programy informacyjne, włączyłem mapę nieba z możliwością przybliżania i sprawdzania gwiazdozbiorów, zobaczyłem Spotify (niby znane).. naprawdę możliwości, jakie to daje (znowu - niby na komputerze w większości dostępne) są z jednej strony przytłaczające, ale i po prostu niesamowite.
Nie byłem, nie jestem i nie zostanę fanboyem Apple, bo jest wiele rzeczy, za które nie lubię i nie polubię tej firmy. Ale
to urządzenie i możliwości, jakie daje, są po prostu genialne.
Jednocześnie może porównań nie mam wiele, bo używałem tylko Galaxy Tab, ale tak jak tamten był tylko i aż poprawny, tak ten jest pod absolutnie każdym względem dużo, dużo lepszy. I jego użytkowanie po prostu jest przyjemne.
Jedno zastrzeżenie na koniec, żeby nie było tak różowo (mam też kilka pytań, ale to już może innym razem) - już nawet nie dobry, ale po prostu słaby jest wygląd nowego systemu. Jak przeglądam różne opisy, instrukcje, gdzie jest widok starego, to stwierdzam, że człowiek, który to wymyśli i przeforsował, jest idiotą (po co zmieniać coś dobrego na wyraźnie gorsze). I mam wrażenie, że gdyby Steve to zobaczył, to tamten by dość głośno i szybko się z pracą pożegnał. Nie widzę żadnej zalety w tym nowym wyglądzie, a widzę za to dużą przewagę starego (na tyle, że zastanawiam się, czy nie da się do niego wrócić).
Podsumowując.. polecam - tablet jako taki też (choć to już kwestia potrzeb, moje były dość sprecyzowane w tym momencie), ale jeśli już kupno, to mam wrażenie to jest jedyna sensowna opcja, jeśli chce się wydać taką kwotę. To jednak zupełnie, zupełnie inna bajka. Lepsza