Cytat:
Napisany przez demek
Jesli dla Ciebie uczciwosc to oznaka naiwnosci to ja nie mam wiecej pytan.
|
Uczciwość to cnota, więc jak najbardziej szanuje ludzi uczciwych. Tylko że czuje się zwałowany, ponieważ zapłaciłem, a tu się okazuje że nawet Policjanci olewają mandaty z fotoradarów i nie ponoszą konsekwencji. Wychodzi na to że byłem naiwny, wszak wyciągnęli ode mnie hajs, który u innych zostaje w kieszeni.
Postąpiłem zgodnie z prawem, uczciwie. Pytanie tylko czy to prawo jest uczciwe, bo jeśli okaże się że nie, to na naiwniaków wyjdą ci co płacili, a nie ci co się uchylili.
Nie rozczulam się nad tym że zapłaciłem, zrobiłbym to drugi raz. Wkurza mnie brak sprawiedliwości, cwaniacy znający prawo (najczęściej Ci którzy je znają np. Stróże Prawa) uchylają się od płacenia mandatów i pozostają bezkarni.
Ktoś tu chyba wykorzystuje uczciwość, do wyciągania pieniędzy z kieszeni, jednocześnie stawiając wykorzystanego w roli poszkodowanego, co czyni z niego naiwniaka który w dobrej wierze oddał pieniądze.
Wiem Demek że lubisz mnie stawiać w złym świetle takimi właśnie przycinkami, ale czy to ja stwarzam sytuacje w których ludzie uczciwi (płacący mandaty) zostają wykorzystywani przez nieuczciwych ? Jaki jest sens wystawiania mandatów skoro nie ma przymusu ich płacić ? To prawodawstwo stawia ludzi uczciwych (płacących) w roli naiwniaków, nie ja. To jest bardzo nie zdrowe bo co to za prawo, w którym karani są Ci którzy się karze dobrowolnie poddają ?
Dostałem mandat, moja kara: 200 zł i 4pkt
Dostał mandat, jego kara to: Nigdy Niezapłacone 200 zł i 4 pkt.
Myślę że dostatecznie jasno wytłumaczyłem.
Trudno Demek skoro sprowadzą uczciwość do naiwności, to będę uczciwym naiwniakiem.