W kompakcie jasny obiektyw to podstawa, bo na matrycę liczyć nie można.
Jeżeli ktoś chce rozmyć tło kompaktem to albo musi wyłożyć grubszą kasę na coś pokroju LX7/RX100/G1X albo kupić superzooma z jasnym obiektywem (np. FZ200).
Albo jedno i drugie czyli RX10 za 6000zł.
Ale efektów na miarę lustrzanki ze stałką i tak nie ma co się spodziewać oczywiscie.
Co do tańszych kompaktów to kierowałbym się w stronę Canona. Panasonic ma dobrą technologię, ale ich przetwarzanie obrazu i kolorystyka pozostawia sporo do życzenia.
Z kolei Sony uważa, że im cięższe odszumianie tym lepiej (nawet w lustrzankach). Dobre jak ktoś lubi impresjonizm, bo trawa wygląda jak zielona biomasa.
Za to zazwyczaj dają sporo mpix żeby to ukryć więc dopóki nie ogląda się 100% to nawet ujdzie.
Fuji robi się ciekawe dopiero przy aparatach za parę tysięcy.
Canon ma dobre kolory, niezłą optykę (może nie tak dobrą jak Panasonic ale niezłą),dobrą stabilizację, niezłe matryce i ładne odszumianie. Więc bym w niego celował.
Oczywiście przed zakupem trzeba sprawdzić konkretny model. Sama firma to jeszcze mało.
Ostatnio zmieniany przez sobrus : 19.02.2014 o godz. 09:58
|