http://www.youtube.com/watch?v=HkR-1ab0bg8
Wyścig ktoś oglądał ? Przyznam, że zaspałem.

Patrząc na podium specjalnie nie żałuję.

Fajnie, że nowi kierowcy atakują, Magnussen ma początek kariery jak Hamilton. Widać, że silniki Mercedesa raczej zdominują ten sezon. No chyba, że Renault coś wymyśli. Ferrari pewnie nic nie wykombinuje, u nich pion inżynierski w pewnym sensie nie istnieje. Choć patrząc na Kimiego, dobrze zrobił uciekając z Lotusa. Kompletna katastrofa.
Edit: Dźwięk silników jak dla mnie do bani. Na torze nie słychać, że jedzie bolid. Lipa na maksa.