Ja sam już nie wiem jak to jest. Kiedyś miałem prośbę o wypalenie nawigacji do auta.
Wyciagnąłem "sławy" DVD czyli Pionka 112 i LG 4163B.
I na wszelki wypadek zniosłem ze strychu LG CED-8080B (8x, nawet nie ma burn proof - a kosztowała tyle, że starczyłoby na 5 czy 6 pioneerów 112 ).
Płyty oczywiście były 52x jakaś ftalocyjanina, bo innych od wieków już nie ma.
Ponoć tylko płyta ze starej nagrywarki się odczytała