Odważyłem się kliknąć. Niestety nie dowiem się czym są ów śmieciochy bez wykupywania licencji. Niezłe naciąganie użytkownika. Wyświetla się dymek grzmiąco brzmiący o jakichś tam 10 znalezionych obiektach, Kowalskiemu zapali się lampka w głowie "10 wirusów!", kliknie w "Optymalizuj mój komputer" a tam bach, wyłudzenie kupna licencji żeby pobrać "GrimeFighter". Co zrobi ZU? Zmieni AV czy wykupi licencje? No może Kowalski to akurat nie wykupi tylko poszuka cracka, ale już taki John Doe? Tak samo podczas aktualizacji pojawia się stosowne okno/dymek ale wersja darmowa jest mikroskopijna, wyszarzona, bez kolorowych ludków. Chamskie trochę.
A tak się pali do roboty "Mechanik Torque", aby "zoptymalizować ustawienia systemowe"...