@Arepo
Sporo obracałem softem i XP mi nie wytrzymywał dłużej jak pół roku. Rytuałem było regularne czyszczenie tempów, rejestru etc. Źle napisane sterowniki potrafiły wysypywać system. Jak teraz sobie przypomnę to koszmar i gdybym miał pieniądze to pewnie wtedy uciekłbym na OS X (nie wiem jaki był wtedy jakościowo, ale zachwalany pod niebiosa ;]). Na Windows 7 takich problemów nie miałem (w zasadzie to prawie żadnych poważnych). BSOD widziałem tylko raz i to z winy sprzętu, a zawiesił się mi tylko dwa razy na te kilka lat.
A co do pamięci to m.in lepiej zarządza tym co wrzucać do pagefile.
Jak już pisałem, na starym komputerze jest to zrozumiałe, na nowym to takie samo szaleństwo jak kupno OSa który przekracza kilkakrotnie koszt komputera.

Więc to że potrzebuje do komfortowej pracy 2GB RAM, a XP 512MB (na upartego możemy te liczby zaniżyć jeszcze bardziej na niekorzyść 1GB vs 128MB, ale z komfortem to wiele wspólnego nie ma) to nie jest mocny argument.