W dniu dzisiejszym udałem się na pocztę w celu wymiany świstka zwanego awizo na paczkę, w której znajdowała się moja nowa komórka
.
Nowa komórka to oczywiście HTC Legend, którego zakupiłem na AlleDrogo.
Po kilkugodzinnej zabawie, dostosowywaniu, ściąganiu aplikacji itd. (chyba każdy tak ma z nowym telefonem
) wrażenia jak najbardziej pozytywne. Przede wszystkim telefon jest z aluminium. Ma to niestety odzwierciedlenie w jakości sygnału( w domu prawie wcale nie ma, na zewnątrz jest lepiej). Ważniejsze jest to, że gdy trzyma się telefon w ręku to nic nie trzeszczy, nie skrzypi i się nie ugina. Ekran AMOLED, wywołuje bardzo dobre wrażenie
.
Oryginalnie w telefonie był Android 2.1. Oczywiście gdy tylko wpadł w moje ręce dostał aktualizację do Froyo i Google Play(na telefonie był Android Market, o dziwo normalnie działajacy), którego musiałem ciągnąć z chomika bo telefon nie chciał go zaktualizować
.
Pomimo wolnego jak na te czasy procesora 600Mhz i tylko 384MB Pamięci RAM telefon w ogóle nie zwalnia i nie trzeba używać task killerów. Źywotności baterii nie będę oceniać, bo mam go dopiero od kilku godzin.
Co do wad:
- nie wiem czemu, ale gniazdo jack nie działa jak powinno - wykrywa słuchawki na 2 sekundy i nic poza tym. Trzeba będzie go wyczyścić lub zakupić adapter miniUSB>jack.
- czasami (bardzo rzadko) ekran źle się dotyka np. dotykam dół a zaznacza górę. Ale tak jak wspominam, dzieje się to bardzo rzadko, poza tym telefon nie jest najnowszy, więc w sumie można to wybaczyć
- zasięg niestety ograniczony przez metalową obudowę.
To chyba tyle
Tak się chciałem pochwalić.