Konsole mają zamkniętą architekturę, specjalnie projektowaną (dawniej na dość egzotycznych, z punktu widzenia desktopa, podzespołach).
Dla mnie to jest... HTPC.
Podobnie jak te konsole z Androidem (tablety w przebraniu). Więc od Androida mam... telefon (można sparować z padem, a obraz przesłać do TV - od biedy), a jak chcę coś na Windows/Linux to tak jak Sobrus, sam sobie złożę - i taniej i nawet ładniej.
Wszystkie będą porażką finansową. Nie ma na to miejsca na rynku, nawet Nintendo powoli wymięka - jedna z kilku firm, która konsole powołała do życia i jedyna z nich która jeszcze je produkuje.