Peter Czech wpadł na słupek ze 3 lata po starciu z Huntem i stracił przytomność -pewnie ten kask mu życie uratował wtedy

.
Ja zupełnie nie zgadzam się z Listkiewiczem -tak by było według starych przepisów -

i jakby piąstkował bramkarz w pozycji bezpiecznej dla otoczenia -już samo takie zagranie nawet jak by nie trafił nogą i nie poturbował Argentyńczyka powinno być odgwizdane jako niebezpieczne zagranie tak jak np za wysoko uniesiona noga .........