Jak tam było ,tak tam było.
@Czary2mary:
Niestety nie można wykluczyć tej wersji wydarzeń i to jest chyba najgorsze.
Jeśli zestrzelili to pewnie na czyjś rozkaz, tylko czyj ?
Jeśli podłożono ładunki wybuchowe to również na rozkaz.
Wątpie aby to był przypadek, to dokładnie zaplanowane działanie, coś jak przy grze w szachy, tyle że tutaj to ludzie są pionkami które się poddaje. Tak jak w szachach, dopiero po kilku kolejnych ruchach, widać po co była ofiara.
__________________
"I wyszedłeś, jasny synku, z czarną bronią w noc,
i poczułeś, jak się jeży w dźwięku minut - zło.
Zanim padłeś, jeszcze ziemię przeżegnałeś ręką.
Czy to była kula, synku, czy to serce pękło ?"
K.K. Baczyński
Kochają za kłamstwa, nienawidzą za prawdę.
|