To jest nas dwóch
Gdy korzystałem z Linuxa to nie miałem problemów z doborem oprogramowania bo wszystko było w systemie po zainstalowaniu.
Berion jak nie znajdziesz alternatywy dla Windowsowego oprogramowania pozostaje Wine ( większość programów da się na nim uruchomić).
Do muzyki miałem Rhytmbox, do filmów VLC. Jak pakietu używałem wbudowanego LibreOffice. Nie wiem jak z programami graficznymi (jest GIMP, ale do wektorowej nie znam) czy bardziej zaawansowanymi programami np. do tworzenia muzyki.