Kurierzy to zakała, mam ich dość.
Zawsze mi przynoszą paczki o 11 rano i wielce zdziwieni że jestem w pracy

.
Sorry ale na przykład opon nie zamówię sobie do biura.
I na nic proszenie, pisanie na paczkach itd, aby przyjechali po 16-stej.
Co najwyżej skutkuje to tym, że od razu o 11 rano zostawią awizo, że byli już dwa razy i moge sobie po paczkę pojechać do #^0&%$!&$ (adres nieczytelny)

.
Jak jest płatne z góry zostawią pod drzewem albo kotu sąsiada. A mój podpis to biorą z google?
Jak jest za pobraniem to.... nie dostarczają
Wolę pocztę lub paczkomat. A kurierów zwolnić. To w ogóle nie działa. Szkoda kasy i nerwów.