Podgląd pojedynczego posta
Stary 26.09.2014, 20:11   #7038
Reetou
Zarejestrowany
 
Data rejestracji: 18.05.2004
Posty: 9,589
Reetou ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Reetou ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Reetou ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Reetou ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Reetou ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Reetou ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Reetou ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Reetou ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Reetou ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Reetou ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Reetou ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>
Cytat:
Napisany przez Bartez Podgląd Wiadomości
Gość kilka lat używał iPhone'ów, teraz przez miesiąc używał telefonu z Androidem. Zgadzam się z większością tego, co napisał.
A ja się nie zgodzę. Nie jestem jakimś zagorzałym zwolennikiem androida, parę miesięcy temu kupiłem sobie Nexusa 7 z czystym androidem. Tak, popieram Góreckiego, że urządzenie jest po to, żeby go używać, a nie dłubać w jego ustawieniach. I ja nie dłubię. Bo nie mam potrzeby. Nie mam żadnego root'a, sprzęt spełnia moje wymagania co do tego typu urządzeń. Potrzebuję coś zrobić to po prostu to robię. Fakt, czysty android jest skromnie wyposażony, więc musiałem poświęcić parę minut na wybór apek do moich zastosowań. Tak samo jak w windzie. Ale nigdy nie czytałem jakiś instrukcji, manuali, a był to mój pierwszy kontakt z andkiem. I jakoś bez zacięć urządzenie stało się moim niezbędnikiem.

To fakt, nie miałem na dłużej w posiadaniu współczesnego sprzętu od nadgryzionego japka, choć na studiach pracowałem na ich kompach i wówczas wysoko sobie je ceniłem. Ale jeśli ktoś mi opowiada, że sprzęt japka bierze się do ręki i używa, a z andkiem sama zabawa i w ogóle to jakaś beta, to opowiada głupoty... Już kiedyś pisałem o moich perypetiach z przerzuceniem kilku mp3 z PC-ta na iphona... po prostu ściana...

Kolejną miłą "przejażdżkę" miałem raptem 2 dni temu z niejakim iphone 4. Niby drobnostka, ale dokładnie dotycząca tego o czym rozmawiamy. Kumpel (właściciel japka) chciał udostępnić neta do laptopa. Mówię mu, że powinien mieć możliwość włączenia hot-spota (strzelałem ), niech poszuka w menu. Mówi, że jest ale nieaktywne. Powiedziałem mu żeby włączył po prostu, a ten że się nie da i koniec. No ale on to noga technologiczna jest... Dlatego jak się spotkaliśmy, ja kurcze, wielki spec, wziąłem to cudo do ręki i macam... Faktycznie nieaktywne, wyszarzone i nic z tym się nie da zrobić, żadnego komunikatu, macanie ekranu i tyle... Dopiero waląc na ślepo po dłuższej chwili uaktywniłem tę funkcję włączając transmisję komórkową...

A w Nexusie? Stawiam ptaszka przy opcji Tethering i punkt dostępu i wszystko... samo się załącza wifi i hot spot działa, nic bardziej intuicyjnego. Przypuszczam, że takich smaczków w iCośtam znalazłbym jeszcze sporo, więc przekonywanie mnie, że to sprzęt "dopracowany w detalach i prostszy" to kolejne zaklinanie rzeczywistości userów, którzy przyzwyczaili się do używania swojego sprzętu, a coś innego odbierają jako straszliwy mess...
Reetou jest offline   Odpowiedz cytując ten post