Dobra, ale tu nie chodzi o przeżywanie, tego czy hydraulik spartolił czy nie
Chodzi o to jak to najlepiej załatwić

Ja mam raczej zwykłą polisę, taką jak ma ta babka, nie mam OC na mieszkanie.
@mgit
masz rację, nie ma co wymyślać, jutro jej powiem, ze ma iść do swojej ubezpieczalni i nie słuchać ludzi ze spółdzielni i tyle