Flash jest szybsze w losowym odczycie.
Ale jak wymieszasz drobne requesty zapisu to klęka, bo żeby zapisać choćby jeden bajt musisz zapisać np 4MB (wczytać 4MB, zmodyfikować 1 bajt, zapisać 4MB - tzw write aplification).
Dyski SSD mają specjalne kontrolery i całe algorytmy zapisujące równolegle do wielu komórek - aby były szybkie i żeby nie zajeżdżać komórek pamięci.
Natomiast prymitywne pamięci jak karty flash czy pendrive takich nie mają.
Linux zainstalowany na szybkim Corsair Voyager 3.0 działał dużo wolniej niż z HDD.
Spójrz na wyniki ATTO dla tego dysku - wolny to wolny, ale pełna prędkość już przy blokach 2kB. Poza tym jeszcze ma 2MB cache którego karty CF nie posiadają.
Oczywiście w roku 2014 kiedy karty pamieci CF mają po 100MB/s (ale za cenę SSD...) a nowych microdrive nie ma, to można się już spierać.
Ostatnio zmieniany przez sobrus : 05.11.2014 o godz. 07:45
|