Cytat:
Napisany przez Patrix
Więc doszliśmy do wniosku, że mamy różne definicje głupoty. Dla mnie głupota to właśnie smarowanie dupy miodem.
|
Definicja głupoty obawiam się jest ta sama. Inne są tylko przykłady.
Cytat:
To są takie wartości, że ten dysk i tak prędzej stanie się technologicznym złomem, w czym problem?
|
Nie zapominaj, że "swoje racje" uznajesz za uniwersalne dla Janusza, a komórki TLC w Samsungu 840 wytrzymują ledwie 500 cykli. Jak ktoś ma zaszyfrowanego swapa, hibfile i robi na dysku coś więcej niż Twoje "poważne" powody może mieć problem.
Cytat:
Twoje sejwy z gier nikogo nie obchodzą, więc nie musisz szyfrować wcale.
Są osoby, które używają komputera na poważnie
|
Pomijając że nie zrozumiałeś akapitu z sejwami to przyznałeś mi właśnie racje

No może dodałbym że tożsamość można wykraść nawet nastolatce korzystającej z gg więc "na poważnie" nie ma tu nic do rzeczy.
Są takie dane które warto szyfrować, są takie których nie warto.
Cytat:
Wiesz, ja mam dwie definicje: szybko i wolno.
|
Więc nie mamy o czym rozmawiać, bo to Twoja mocno uproszczona definicja.
Niektórzy wykorzystują komputery na poważnie, a I/O jest w każdym komputerze najwolniejszym elementem. Zwłaszcza pod Windows.
Cytat:
Jak jakiś Janusz nie wie co gdzie ma, to lepiej niech szyfruje cały dysk.
|
A ktoś mądrzejszy nich zrobi mu dobry backup i zapamięta hasła za niego. Bo Janusz się zaraz pokaleczy.
Cytat:
Z tą różnicą, że nie możesz mieć dwóch dowodów, albo dwóch kart (powiedzmy). Hasło mogę mieć zduplikowane ile razy tylko chcę.
|
No, masz tu rację choć trzeba pamietać o
a) aktualizacji duplikatów, która zależnie od nośników może być upierdliwa
b) again konieczności zabezpieczania duplikatów przed osobami niepowołanymi (hasło dostępu do hasła?)
Nie, nie zgubiłem nigdy kart. Natomiast z zapomnieniem hasła hmm zdarzyło się.